Jegomość burak! Czyli jak przemycać warzywa do diety

Jak przemycić do diety warzywa, które często samodzielnie nie smakują? W dietetycznym świecie sławę zyskał zielony koktajl ze szpinaku, który budzi zainteresowanie nawet dzieci. A czy wiecie, że w ten sam sposób można potraktować naszego pięknego buraka? I choć wstyd się przyznać, ale sama osobiście nie przepadam za burakami. Dlatego stawiam na formę koktajlu, aby go częściej przemycić 🙂

PRZEPIS:

* burak surowy

* kefir/jogurt naturalny

* otręby owsiane/płatki owsiane

* banan

* orzechy, mrożone owoce do dekoracji

 

Buraka należy obrać ze skóry i skroić w kostkę. Dodać resztę składników i zmiksować na gładki koktajl 🙂

Buraki choć tak popularne w naszym kraju, spożywane są zazwyczaj jako dodatek do obiadu. Ten niedoceniany produkt ma ogromne właściwości zdrowotne.

A dlaczego warto jeść buraki?

Przede wszystkim dlatego, że wpływają korzystnie na skórę, wzrok, włosy czy wzmacniają odporność. A to wszystko za sprawą zawartych w nich witamin: A, C czy B1. Dodatkowo mają sporą ilość kwasu foliowego czy beta karotenu. Jeśli chodzi o składniki mineralne – również nie jest blado 🙂 Mangan, kobalt, wapń, sód, potas, magnez, miedź i wiele innych to składowe naszego polskiego warzywa. Warto też wspomnieć opóźniające starzenie i przeciwnowotworowe działanie buraków – zawarta w nich betanina ma działania silnie przeciwutleniające. Ponadto  ma ona dodatkowo właściwości przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwnowotworowe. Zaś betaina wraz z kwasem foliowym obniża poziom homocysteiny.

Jadasz buraki? W jakiej formie? Pochwal się w komentarzu 🙂 Jeśli szukasz inspiracji na inne koktajle z użyciem buraka, zajrzyj tutaj.

Do następnego! 🙂